-Aura nam wyjątkowo dopisała, uczestnicy również, z czego bardzo się cieszymy. To jest Majówka nasycona wartościami. Po pierwsze maj, po drugie dzień urodzin Ojca Świętego Jana Pawła II, 1050. rocznica chrztu Polski i rodziny, które w naszej ojczyźnie w niedalekiej przeszłości były zaniedbane. Majówka jest taką pielgrzymką, która pozwala nawiązać do istoty rodziny, bo jadą rodzice, dzieci, dziadkowie. To jest przepiękne. I niezwykle ważne jest to, że na czele peletonu jedzie ksiądz biskup Marian Florczyk. Jest łącznikiem między wszystkimi uczestnikami Majówki. Jest osobą niezwykle lubianą, komunikatywną, otwartą na wszelkie rozmowy - mówił dyrektor Wojciech Dębski.

Jest przekonany, że Rodzinna Majówka Rowerowa na stałe powinna wpisać się do kalendarza imprez rekreacyjnych i duchowych. -Niezależnie od tego, kto w Kielcach będzie rządził. To jest impreza dla kielczan i na stałe powinna zagościć w kalendarzu naszego życia - dodał dyrektor Wojciech Dębski. 

(-Ta impreza na stałe powinna zagościć w kalendarzu imprez rekreacyjnych i duchowych - mówi dyrektor Wojciech Dębski. Obok ksiądz biskup Marian Florczyk, pomysłodawca Majówki.)