"Ocalić od zapomnienia" - relacja i film z wyjątkowego spotkania lekkoatletów po latach
Około stu osób wzięło udział w spotkaniu po latach z cyklu „Ocalić od zapomnienia”, które odbyło się w piątek, 8 kwietnia, w restauracji Olimpijska w Kielcach. Jego organizatorem był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Nie
zabrakło najbardziej zasłużonych lekkoatletów w historii Kielecczyzny, takich
jak Mirosława Sarna – olimpijka z Meksyku z 1968 roku i mistrzyni Europy w
skoku w dal z 1969 roku, Celina Magala – Sokołowska, Elżbieta Kapusta –
Habrowska, Barbara Kwietniewska-Okrzeja, Małgorzata Ciszek-Kozioł, czy Artur
Osman, którzy zdobywali złote medale mistrzostw Polski. Nie mógł, niestety,
dojechać Rafał Wójcik, wielokrotny medalista mistrzostw kraju, olimpijczyk z
Sydney z 2000 roku, który teraz jest żołnierzem zawodowym w Szczecinie.
(Nie zabrakło olimpijki z Meksyku i mistrzyni
Europy w skoku w dal Mirosławy Sarny, która obecnie jest trenerem w KKL Kielce.)
Byli
też profesor Stanisław Adamczak, rektor Politechniki Świętokrzyskiej, były
czołowy lekkoatleta Wisły Sandomierz, który do dziś jest rekordzistą miasta na 400 metrów z czasem 50,7
sekundy oraz wicewojewoda świętokrzyski Andrzej Bętkowski, były zawodnik i
trener Granatu Skarżysko-Kamienna.
(W spotkaniu wzięli udział rektor Politechniki
Świętokrzyskiej Stanisław Adamczak (z lewej), który trenował w Wiśle Sandomierz
i Zbigniew Jędrzejczyk. )
-Cieszę
się, że Państwo skorzystali z zaproszenia i tak licznie przyszli na spotkanie. Inicjatywa
spotkań „Ocalić od zapomnienia” zrodziła się w ubiegłym roku. Była podjęta
spontanicznie, a skłoniło mnie do tego to, że osoby, które tworzyły podwaliny
lokalnego sportu, często są zapomniane. A tamte lata dla świętokrzyskiego
sportu były niezwykle udane – mówił Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego
Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
(-Dziękuję za to, że przyjęliście Państwo nasze
zaproszenie i spotkaliśmy się w tak licznym gronie – mówił Wojciech Dębski,
dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach)
Spotkanie
rozpoczęło się od pamiątkowego zdjęcia na stadionie lekkoatletycznym. Następnie
wszyscy uczestnicy przenieśli się do restauracji Olimpijska. Na początku minutą
ciszy uczczono pamięć zmarłych lekkoatletów i trenerów. A później przyszedł
czas na wspomnienia. W trakcie ciekawej prezentacji Janusz Kędracki opowiadał o
najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach w historii „królowej sportu” na
Kielecczyźnie, począwszy od lat 20-tych. Te opowieści były wzbogacone
prezentacją zdjęć, często unikatowych.
(Spotkanie z cyklu „Ocalić od zapomnienia”,
które odbyło się 8 kwietnia, rozpoczęło się od pamiątkowego zdjęcia na
stadionie lekkoatletycznym.)
Jako
pierwszy przedstawiony został pierwszy szerzej znany kielecki lekkoatleta –
Jerzy Czarniecki, który w latach 20-tych z powodzeniem skakał o tyczce. A na koniec Agnieszka Wrona, była medalistka
mistrzostw Polski w skoku o tyczce i Kamila Chudzik, wieloboistka, uczestniczka
igrzysk olimpijskich w Pekinie.
W
spotkaniu uczestniczyli lekkoatleci klubów z Kielc, Skarżyska-Kamiennej,
Ostrowca Świętokrzyskiego, Bliżyna, Końskich, Sandomierza, Białobrzegów. Niezwykle
oblegany był Bogdan Winiarski, który przyjechał ze Skarżyska – Kamiennej. To
były zawodnik w rzucie dyskiem, który startował w latach 1946-1970, był
pierwszym dyplomowanym trenerem lekkoatletyki na Kielecczyźnie.
-Na
tym spotkaniu jest kilka pokoleń zawodników. Jest okazja do ciekawych
wspomnień. Ubolewam nad tym, że teraz młodzież nie garnie się do tego sportu.
Za moich czasów było inaczej. Trenowałem zawodników między innymi w
konkurencjach technicznych. Mam satysfakcję, że za moich czasów w klubie, czy w
kadrze, nie miałem żadnego wypadku na zajęciach. A w rzutach wtedy wypadki się
zdarzały – wspominał Bogdan Winiarski, który wyczynowo startował nie tylko w
lekkoatletyce, grał też w siatkówkę, trenował hokej na lodzie, a w wieku 63 lat
zaczął swoją przygodę z tenisem, startując w mistrzostwach Polski weteranów.
(Była okazja do zrobienia pamiątkowych zdjęć.
Pierwszy z lewej Bogdan Winiarski ze Skarżyska-Kamiennej, były zawodnik i
pierwszy dyplomowany trener lekkoatletyki na Kielecczyźnie.)
-Bardzo
miło było się spotkać ze znajomymi sprzed 30 lat, z którymi trenowałam i
biegałam w sztafecie w klubie Novi Kielce. Łezka w oku się zakręciła
szczególnie wtedy, gdy prezentowane były zdjęcia z naszych startów. Dobrze, że
takie spotkania są organizowane, powinny być częściej, żeby ocalić od
zapomnienia wcześniejsze sukcesy – mówiła Elżbieta Kapusta – Habrowska, która pracuje
w Urzędzie Miasta w Kielcach.
(-Miło było spotkać koleżanki, z którymi
startowało się 30 lat temu – mówiła była reprezentantka Polski Elżbieta
Kapusta-Habrowska (druga z prawej). )
Reprezentantką
najmłodszego pokolenia na spotkaniu była Agnieszka Wrona (z prawej), była
czołowa polska zawodniczka w skoku o tyczce, obecnie trener w KKL Kielce.