Korona Kielce - Ruch Chorzów 2:0
(1:0)
Bramki: Robert Dadok (samobójcza) 42, Jewgienij
Szykawka 75.
Korona: Dziekoński - Trojak, Kwiecień (67. Zator),
Hofmeister, Pięczek - Podgórski, Błanik (67. Łukowski), Remacle (85. Takać),
Krogstad, Trejo (73. Fornalczyk) - Dalmau (67. Szykawka).
Ruch: Stipica - Stępiński (71. Długosz), Szymański,
Josema, Dadok - Starzyński (86. Foszmańczyk), Barański, Wójtowicz, Szczepan (46.
Novothny), Vlkanova (58. Kozak) - Feliks (46. Wilak).
Sędziował: Paweł Malec (Łódź).
Żółte kartki: Vlkanova, Szczepan (Ruch),
Kwiecień, Remacle (Korona).
Widzów: 11 324.
Korona
Kielce musiała wygrać z Ruchem Chorzów, żeby nadal liczyć się w walce o utrzymanie
w PKO BP Ekstraklasie. I po dobrym meczu zwyciężyła 2:0, udanie żegnając się ze
swoimi kibicami na Suzuki Arenie.
Fot. Korona Kielce
Wszystko
wyjaśni się w ostatniej kolejce. Korona nadal jest "pod kreską", a w
ostatniej kolejce zagra na wyjeździe z Lechem Poznań. Musi wygrać, żeby w
przyszłym sezonie nadal występować na najwyższym szczeblu rozgrywek. Obecnie
Korona jest szesnasta - ma 35 punktów, przed nią Warta Poznań i Puszcza
Niepołomice - po 37 punktów.
Fot. Korona Kielce
Wszystkie
mecze ostatniej 34. kolejki odbędą się w sobotę, 25 maja. Rozpoczną się o
17.30.
|