MIEJSKI OŚRODEK SPORTU
I REKREACJI W KIELCACH
    KALENDARZ IMPREZ
    Aktualności
    14 listopada 2023, 03:24

    Zagrali w Święto Niepodległości. Korona Kielce zremisowała z Jagiellonią Białystok

    W meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała na Suzuki Arenie z Jagiellonię Białystok 2:2. Mecz na naszym obiekcie, który odbył się w Święto Niepodległości - 11 listopada, obejrzało 10 859 kibiców.



    Fot. Korona Kielce

    Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 2:2 (1:0)

    Bramki: Nono 45+2 z karnego, Martin Remacle 67 - Jesus Imaz 56, Jakub Lewicki 81.

    Korona: Xavier Dziekoński - Dominick Zator, Piotr Malarczyk, Miłosz Trojak, Marcus Godinho - Yoav Hofmeister - Jacek Podgórski (62. Mateusz Czyżycki), Nono (71. Dalibor Takać), Martin Remacle (79. Ronaldo Deaconu), Dawid Błanik (62. Jakub Konstantyn) - Jewgienij Szykawka (71. Adrian Dalmau).

    Jagiellonia: Zlatan Alomerović - Michal Sacek, Mateusz Skrzypczak, Adrian Dieguez, Bartłomiej Wdowik - Nene, Taras Romanczuk, Dominik Marczuk (66. Tomasz Kupisz), Kristoffer Hansen (77. Jakub Lewicki), Jesus Imaz - Jose Naranjo (77. Alan Rybak).

    Sędziował: Karol Arys (Szczecin).
    Żółte kartki: Nono, Zator (Korona), Nene, Sacek, Lewicki (Jagiellonia).

    Widzów: 10 859.


    Fot. Korona Kielce

    Był to ciekawy pojedynek. Korona objęła prowadzenie w doliczonym czasie gry pierwszej połowy po strzale hiszpańskiego pomocnika Nono z rzutu karnego. Wyrównał najlepszy w szeregach gości Jesus Imaz w 56 minucie. W 67 minucie podopieczni Kamila Kuzery ponownie wyszli na prowadzenie po strzale Martina Remacle'a. Wicelider z Białegostoku doprowadził do wyrównania w 81 minucie po strzale Jakuba Lewickiego.


    Fot. Korona Kielce

    - Mieliśmy dobry plan na ten mecz. Wiedzieliśmy, że Jagiellonia będzie dłużej przy piłce, ale jeżeli będziemy cierpliwi i będziemy dobrze pracować, to wykluczymy atuty rywala. Zdawało to egzamin. Jednak przy tak jakościowo grającym przeciwniku proste błędy i brak koncentracji spowodował stratę dwóch bramek i punktów. Nie byliśmy dziś słabszym zespołem, realizowaliśmy swój plan. Będziemy pracować nad wyeliminowaniem błędów, które dziś popełniliśmy. Wiedzieliśmy, że Jagiellonia ma dwie bardzo mocne "ósemki" i zneutralizowanie jej atutów przy rozegraniu w tej strefie będzie kluczowe. Nie chcę w nikogo "strzelać", trudno kogoś obwiniać o stracone gole, bo wszyscy zostawili dużo zdrowia i mocno pracowali. Teraz zawodnicy dostaną trzy dni wolnego. Trzeba trochę odpocząć od siebie, bo ostatni okres był intensywny, a przed nami końcówka rundy - powiedział Kamil Kuzera, trener Korony.


    Fot. Korona Kielce

    Po rozegraniu piętnastu kolejek (Korona ma jeszcze zaległy mecz z Rakowem Częstochowa) kielecki zespół zajmuje trzynaste miejsce w tabeli z dorobkiem 16 punktów.

    Fot. Korona Kielce
    Powrót