Industria
Kielce - Azoty Unia Tarnów 45:24 (23:13)
Industria:
Błażejewski, Wałąch – Nahi, Wiaderny 9, Surgiel 1, Sićko 6, Gębala 2, Stenmalm
3, Olejniczak 5, Thrastarson 4, A. Dujszebajew 7, Paczkowski 1, Kounkoud,
Karaliok, Tournat 7.
Grupa Azoty Unia:
Wysocki, Małecki – Parovinchak 6, Sikora 3, Mehdizadeh 2, Smolikau 2, Adamski
2, Mrozowicz 2, Sanek 1, tokarz 1, Wątroba 1, Małek 1, Słupski 1, Podsiadło 1,
Kucharzyk 1, Bushkou.
Fot. Anna Benicewicz Miazga
Zdecydowane zwycięstwo mistrzów
Polski, którzy zdeklasowali rywala - wygrali różnicą 21 bramek. W 54 minucie 45
sekundzie po bramce Szymona Wiadernego ze skrzydła było 40:20. Po raz kolejny w
tym sezonie pękła więc czterdziestka w Hali Legionów. Wynik spotkania rzutem
przez całe boisko ustalił Szymon Wiaderny. Industria Kielce zdeklasowała Grupę
Azoty Unia Tarnów 45:24. MVP spotkania wybrany został Nikodem Błażejewski,
bramkarz Industrii
Fot. Anna Benicewicz Miazga
- Widać było w naszych chłopakach
sportową złość po przegranym meczu z Aalborgiem. Chcieliśmy pokazać się z jak
najlepszej strony i wymazać z pamięci to, co stało się w środę, poprawiając
sobie humor. Zawodnicy do meczu podeszli bardzo dobrze, od początku
narzuciliśmy swój styl gry, Elliot Stenmalm i Tomasz Gębala bardzo dobrze
dyrygowali naszą obroną. Wybiliśmy rywalom ich atuty, nie pozwoliliśmy
rozkręcić się Pawłowi Podsiadło. Szybko odskoczyliśmy na wysoką przewagę i
kontrolowaliśmy mecz. Fajnie biegaliśmy do kontrataku, wyłuskaliśmy też wiele
piłek w obronie. Bardzo cieszy też postawa naszych młodych zawodników, na
przykład Nikodem zagrał bardzo dobry mecz. Wszyscy pokazali, że są wartościowi,
na których trener Talant Dujszebajew może liczyć - podsumował
mecz Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.
|