Po niespełna
sześciu tygodniach przerwy zawodnicy mistrza Polski i drugiej drużyny w Europie
wrócili do treningów. - Nazwa drużyny ponownie ulegnie zmianie. O szczegółach
będziemy chcieli poinformować jak najszybciej. Jesteśmy optymistami -
powiedział Paweł Papaj, dyrektor marketingu w Klubie Sportowym Vive Handball
Kielce S.A.
Skończyły
się umowy ze sponsorami tytularnymi - Barlinkiem i Industrią. - Spółka akcyjna,
która zarządza klubem, nazywa się KS Vive Handball Kielce S.A. i to się nie
zmienia. Nazwa drużyny w ostatnim czasie zmieniała się niejednokrotnie i w
najbliższym czasie ponownie ulegnie zmianie. Mamy nadzieję, że związane z tym
kwestie rozwiążą się w ciągu najbliższych dni. Teraz skupiamy się na dopięciu
wszystkich szczegółów organizacyjno-prawnych, by jak najszybciej móc
poinformować o nich publicznie - poinformował Paweł Papaj.
Kielecki
zespół będzie miał teraz po dwa treningi dziennie. Pod koniec drugiego tygodnia
przygotowań kielczanie wylecą do hiszpańskiego Santander, żeby rozegrać dwa mecze
towarzyskie. Po powrocie do Kielc mistrzowie Polski udadzą się na Węgry, gdzie
spotkają się z drużynami Telekom Veszprem oraz Tatabanya KC.
|