Cieszę
się, że lekkoatleci wrócili do domu i odbywają się tu znowu ważne zawody.
Byłbym chyba najbardziej szczęśliwą osobą, gdyby udało się zorganizować u nas
zawody rangi mistrzostw Polski - powiedział Przemysław Chmiel, dyrektor
Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
Podczas
Memoriału Zdzisław Furmanka świetny wynik zanotował 17-letni oszczepnik Roch
Krukowski z Warszawianki. Rzucił 80,34 metra, co jest najlepszym w tym roku
wynikiem na świetnie wśród juniorów (zawodnicy do lat 18).
- Uważam, że
to będzie pierwszy polski oszczepnik, który będzie rzucał w granicach 95 - 97
metrów - powiedział Grzegorz Furmanek, prezes Świętokrzyskiego Związku Lekkiej
Atletyki.
W ciekawym
konkursie pchnięcia kulą zwyciężył Michał Haratyk z wynikiem 20, 24 m.
Wyprzedził Jakuba Szyszkowskiego - 19,74 m. Rzut dyskiem kobiet wygrała Daria
Zabawska - 58,94 m.
W rzucie
młotem kobiet Katarzyna Furmanek z KKL Kielce była czwarta z wynikiem 66.37 m.
Zwyciężyła Aleksandra Śmiech z Agrosu Zamość - 70,71 m. Na ósmej pozycji
została sklasyfikowana Wiktoria Wijas z KKL - 58,39 m.
W skoku o tyczce Zofia Jastrząb z
KKL Kielce pokonała wysokość 3,80 m. W trójskoku z dobrej strony pokazała się
Karolina Młodawska z KKL Kielce, podopieczna trenera Zdzisława Lipińskiego.
Uzyskała wynik 13,23 m. - Jak na pierwszy start to dobry wynik. Na treningach
jeszcze nie skakałam z pełnego rozbiegu. Jest jeszcze dużo do poprawy. Nie ma jeszcze
odpowiedniej skoczności, ale to przyjdzie z czasem. Najważniejsze starty
czekają mnie pod koniec czerwca - mówiła Karolina Młodawska.
|