Łomża
Industria Kielce - Azoty Puławy 39:24 (17:12)
Łomża
Industria Kielce: Kornecki, Wolff - A. Dujszebajew 9, Moryto 8, Tournat 5, Karalek
4, Nahi 3, D. Dujszebajew 2, Thrastarson 2, Karacic 2, Olejniczak 2, Wiaderny
1, Gębala 1, Stenmalm.
Azoty
Puławy: Borucki,
Koshovy - Jarosiewicz 6, Kowalczyk 3, Burzak 3, Antolak 3, Zivkovic 2, Adamski
2, Janikowski 2, Fedeńczak 1, Marciniak 1, Przybylski 1, Valles, Konieczny.
Fot. Łomża Industria Kielce
Mistrz Polski pewnie wygrał
39:24, a nagrodę MVP meczu otrzymał Alex Dujszebajew, który rzucił 9 bramek. - Wiedzieliśmy, że Azoty to dobry zespół
i trzeba na nich uważać. Pierwsza połowa to pokazała, była całkiem wyrównana.
Przeciwnik zdobył też kilka bramek po kontratakach i naszych błędach. Ale już
drugą odsłonę otworzyliśmy koncertowo. Cieszyliśmy się, że mogliśmy zagrać w
piłkę ręczną. Tym bardziej, że nasi kibice nigdy nie zawodzą, zawsze są na
trybunach, ich wsparcie odczuwamy i pomagają nam i w trudnych momentach, ale i
miłej się gra, gdy z trybun są oklaski po ładnej bramce - mówił po spotkaniu
Arkadiusz Moryto, skrzydłowy zespołu Łomża Industria Kielce.
|