Wspaniałe
widowisko rozpoczęło w sobotę VII Mistrzostwa Świata Karate w Kategoriach
Wagowych w Kielcach. W imieniu wszystkich zawodników Maciej Mazur - najbardziej
utytułowany polski karateka, wicemistrz świata karate Shinkyokushin z 2019 roku
- złożył przysięgę dojo. Następnie mistrzostwa oficjalnie otworzyli
przedstawiciele lokalnej administracji, w tym prezydent Kielc Bogdan Wenta.
Towarzyszyli im prezydent Światowej Federacji Karate Kenji Midori, prezes
Zarządu Polskiej Federaci Karate Shinkyokushinkai Remigiusz Karpiński oraz
przewodniczący komitetu organizacyjnego Tomasz Kęćko.
Fot. Organizator Mistrzostw Świata Karate
- Skoro dzisiaj tu jesteście, ziściło się motto Masuttasu Oyamy: „Niemożliwe uczynić
możliwym”. Twórca stylu Kyokushin zainspirował nas wszystkich i sprawił, że dla
wielu z Was obecnych tu na macie oraz na widowni, karate stało się drogą życia
- mówił shihan Karpiński.
Fot. Organizator Mistrzostw Świata Karate
Niesamowity
doping z trybun towarzyszył każdej walce, w której uczestniczył zawodnik z
polskiej kadry, ale mocne okrzyki zagrzewały do boju także karateków z Japonii
i Litwy. Ostatecznie polska kadra zdobyła dwa srebrne medale. Sięgnęli po nie
Monika Zielińska i pochodzący z Kielc Maciej Mazur. - Miałem nadzieję na
złoto i bardzo chciałem po nie sięgnąć właśnie tu w Kielcach, skąd pochodzę.
Jest niedosyt - mówił na gorąco Maciej Mazur, który został wicemistrzem świata
w kategorii + 85 kilogramów. Przed polską publicznością na pierwszym miejscu
chciała też stanąć Monika Zielińska. - Czuję niedosyt - zaznaczała
złota medalistka mistrzostw Europy. - Dali z siebie wszystko. Maciej
Mazur znakomicie wypadł, Monika Zielińska, podobnie, to byli nasi faworyci.
Zaskoczeniem są Marek Wolny i Daniel Sternik, którzy przeszli do ćwierćfinałów
tocząc świetne pojedynki - podsumował shihan Bogdan Lubos, trener -
koordynator Kadry Polski.
Fot. Organizator Mistrzostw Świata Karate
- Wydarzenie w Kielcach jest zorganizowane na bardzo wysokim
poziomie. Przygotowania trwały od 2017 roku, przeszkodami były pandemia i wojna
na Wschodzie. Cieszę się, że mistrzostwa świata doszły do skutku - powiedział
Kenji Midori, prezydent Światowej Organizacji Karate.
|