- Grając u siebie, przed swoimi kibicami, możemy
wygrać z każdym. Pamiętajmy jednak, że gramy z drużyną, która wygrała ostatnią
Ligę Mistrzów, to najbardziej utytułowany zespół w historii. Mamy potencjał,
żeby walczyć z nią jak równy z równym, ale to nie będzie łatwe zadanie.
Barcelona zrobi wszystko, żeby nie przegrać drugiego z rzędu meczu w Lidze
Mistrzów. Uważam, że teraz będzie trudniej - powiedział Krzysztof Lijewski, drugi
trener kieleckiego zespołu.
Fot. Tomasz Fąfara/Łomża Vive
Bilety na środowe spotkanie rozeszły
się błyskawicznie, zaledwie w ciągu kilku godzin. Mecz Ligi Mistrzów w Hali
Legionów rozpocznie się o godzinie 18.45. Przypomnijmy, że w miniony czwartek
drużyna Łomża Vive Kielce wygrała na wyjeździe z Barcą 32:30.
Emocje czekają też w środę kibiców
piłki nożnej. O godzinie 20.30 na Suzuki Arenie Korona Kielce rozpocznie
zaległy mecz Fortuna 1 Ligi z GKS Tychy. W pierwotnym terminie mecz się
nie odbył ze względu na powołanie Zvonimira Petrovicia do reprezentacji Bośni i
Hercegowiny do 21 lat na mecze eliminacji mistrzostw Europy.
Fot. Kamil Bielaszewski/Echo Dnia
- To dla nas bardzo ważny pojedynek,
musimy być zdyscyplinowani i maksymalnie skoncentrowani. Chcemy wygrać, bo
zwycięstwo dodałoby jeszcze większego animuszu na te ostatnie spotkania w tym
roku. Musimy wytrzymać mentalnie, wejść pewnie w rywalizację. Jeśli tak się
stanie, możemy być spokojni o wynik - powiedział trener Korony Dominik Nowak.
|