Korona Kielce - Odra Opole 2:1 (2:1)
Bramki: Piotr Malarczyk 37, Jacek Podgórski 39 - Konrad Nowak 13.
Korona: Forenc - Danek, Malarczyk, Zebić, Koj - Podgórski, Petrović (90+2. Szarek), Pervan, Gąsior, Górski (79. Lisowski, 84. Bortniczuk) - Łukowski
Odra: Kuchta - Niziołek (64. Wróbel), Janus, Czapliński (79. Żak), Kostrzycki, Maćkowiak, Spychała (71. Szrek), Kamiński, Piech (64. Marzec), Trojak, Nowak (71. Mikinić).
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń).
Widzów: 3276.

Był to mecz 15. kolejki Fortuna 1 Ligi. Pojedynek nie ułożył się po myśli gospodarzy, ponieważ w 13 minucie stracili gola po strzale głową Konrada Nowaka. W 37 minucie ładnym strzałem głowa wyrównał Piotr Malarczyk, a dwie minuty później Koronę na prowadzenie wyprowadził Jacek Podgórski. Była to bramka na wagę trzech punktów.

- Fajnie zareagowaliśmy przy stanie 0:1, dobrze wytrzymaliśmy mentalnie, strzeliliśmy dwie bramki. Grając w przewadze jednego zawodnika powinniśmy zachować więcej spokoju i trzymać rywala daleko od własnej bramki. Powinniśmy stworzyć sobie spokój w graniu i sprawić, by przeciwnik więcej biegał, a tego zabrakło. Naszym celem było jednak przełamanie i to się udało. Cieszymy się z trzech punktów, ale smucimy się z powodu poważnej kontuzji Dawida Lisowskiego - powiedział Dominik Nowak, trener Korony.

Fot. Kamil Bielaszewski/Echo Dnia

Dawid Lisowski zerwał ścięgno Achillesa w prawej nodze i za kilka dni przejdzie zabieg. Czeka go kilka miesięcy przerwy w występach na boisku. 

Fot. Kamil Bielaszewski/Echo Dnia

Korona po rozegraniu piętnastu kolejek na koncie ma 29 punktów i plasuje się na trzecim miejscu w tabeli. Liderem jest Widzew Łódź - 33 punkty, drugą pozycję zajmuje Miedź Legnica - 31 punktów. W szesnastej kolejce Korona zmierzy się na wyjeździe z GKS Katowice - 6 listopada o godzinie 12.40.