- Cóż mogę powiedzieć, 2 miejsce w
trójskoku, skok grubo sprzed belki, jednak mimo to rekord życiowy i wynik 13,60
m. Dobry prognostyk, bo to potwierdzenie, że stać mnie na dalekie skakanie -
tak rywalizację w trójskoku skomentowała Karolina Młodawska.
Do tego sukcesu doprowadził ją trener
Zdzisław Lipiński, który wcześniej przez wiele lat był szkoleniowcem kadry
narodowej. Złoty medal w trójskoku zdobyła Adrianna Szóstak z AZS Poznań z
rezultatem 13,92 m.
Na mistrzostwach Polski w Poznaniu
nasza zawodniczka startowała też w skoku w dal. Po niezwykle zaciętym konkursie
zajęła czwarte miejsce, ale był bardzo blisko drugiego medalu na tych zawodach.
Uzyskała wynik 6.23, a do brązu zabrakło jej 1 centymetra.
W Poznaniu rywalizowała również
Katarzyna Furmanek z KKL Kielce. Nie tylko o medal, ale również o minimum na
igrzyska olimpijskie w Tokio. Zawodniczka trenowana przez swojego tatę
Grzegorza Furmanka zajęła jednak czwarte miejsce, bez minimum na olimpiadę.
Uzyskała wynik 69,73 m. Szósta była druga z zawodniczek KKL Marika Kaczmarek -
65,51 m. Wygrała Malwina Kopron - 75.42, druga była Anita Włodarczyk
- 74.06, a trzecia Joanna Fiodorow - 72.31 m.
|