Korona Kielce - Resovia 1:0 (0:0)
Bramka: Emile Thiakane 69.
Korona: Kozioł - Szymusik, Tzimopoulos, Grzelak, Kordas
- Podgórski, Petrović (67. Łysiak), Kaczmarski, Thiakane, Kiełb - Długosz (67.
Firlej).
Resovia: Zapytowski - Geniec, Persak, Zalepa,
Mikulec - Demianiuk (62. Twardowski), Kuczałek (81. Dziubiński), Wasiluk, Hebel
(52. Płatek), Adamski (62. Feret) - Rogalski (46. Brychlik).
Żółte kartki: Kaczmarski, Grzelak - Mikulec, Persak,
Brychlik.
Sędziował: Łukasz Ostrowski (Szczecin).
Fot. Korona Kielce
Z powodu obostrzeń wynikających z pandemii
koronawirusa mecz odbył się bez udziału publiczności. Jedyną bramkę zdobył
Senegalczyk Emile Thiakane w 69 minucie.
- Gratulacje dla zespołu. Jako jedyna drużyna w
lidze, ostatnie sześć meczów graliśmy co trzy dni. Cieszy to, że w drużynie
powstała jedność. Każdy na boisku pomaga sobie nawzajem. Byliśmy dziś drużyną
lepszą. Przy odrobinie szczęścia w pierwszej połowie mogliśmy objąć
prowadzenie. Po przerwie już nam się to udało i wygraliśmy - mówił po meczu
Kamil Kuzera, drugi trener Korony. Pierwszy trener Maciej Bartoszek obejrzał
spotkanie z trybun - to konsekwencja czerwonej kartki otrzymanej we
wcześniejszym meczu.
Fot. Korona Kielce
W następnej kolejce, w środę - 2 grudnia, Korona
Kielce zagra na wyjeździe z Arką Gdynia. Spotkanie rozpocznie się o godzinie
20.30.
|