W Kielcach odbyło się XVII Spotkanie Opłatkowe Sportowców i Przyjaciół Sportu
Już po raz siedemnasty w Kielcach odbyło się Spotkanie Opłatkowe Sportowców i Przyjaciół Sportu, zorganizowane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. -Na to spotkanie czekam cały rok – powiedziała Mirosława Sarna, olimpijka z Meksyku, mistrzyni Europy w skoku w dal.
W Hali
Widowiskowo – Sportowej w Kielcach w środowy wieczór zgromadzili się
przedstawiciele władz miasta i województwa. Byli znani sportowcy –
olimpijczycy, medaliści mistrzostw Polski i Europy, ale również ci najmłodsi,
którzy dopiero zaczynają przygodę ze sportem. Dopisali też trenerzy, prezesi
klubów i związków sportowych, sędziowie, dziennikarze.
-Jestem
szczerze wzruszony tym, że tak licznie zaszczyciliście swoją obecnością nasze
spotkanie opłatkowe. Szczególnie chciałbym powitać pierwszego sportowca wśród
samorządowców – prezydenta Kielc Bogdana Wentę i księdza biskupa Mariana
Florczyka, pierwszego kibica wśród duchownych, delegata Konferencji Episkopatu
Polski do spraw Duszpasterstwa Sportowców. Witam również licznie przybyłe
władze samorządowe z przedstawicielami Rady Miasta, wojewodę Rafała Nowaka, przedstawicieli
związków i klubów sportowych, wszystkich tych, dla których sport jest ważny w
życiu – mówił Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji
w Kielcach.
Fot. Echo
Dnia
Ksiądz biskup
Marian Florczyk, wielki przyjaciel ludzi sportu, poświęcił opłatki i złożył
wszystkim świąteczne życzenia.
Fot. Echo Dnia
W roli gospodarza wystąpił Przemysław Chmiel, dyrektor
Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. - Jestem szczerze wzruszony tym, że tak
licznie zaszczyciliście swoją obecnością - mówił na początku spotkania
opłatkowego.
Licznie
reprezentowane były kluby sportowe, między innymi KKP Korona Kielce – było
prawie 30 zawodników z rocznika 2006 i Kielecki Klub Lekkoatletyczny na czele z
Mirosławą Sarną, olimpijką z Meksyku z 1968 roku, gdzie zajęła piąte miejsce w
skoku w dal. -Jak co roku, czekałam na to spotkanie opłatkowe. Jest wiele osób
ze świata sportu, są piękne kolędy i jest wspaniała atmosfera – podkreśliła
Mirosława Sarna, która jest trenerem w KKL Kielce.
Fot. Echo
Dnia
-Przez cały
rok czekam na to spotkanie opłatkowe - mówiła Mirosława Sarna, olimpijka z
Meksyku, obecnie trener KKL Kielce. Na zdjęciu łamie się opłatkiem ze
Stanisławem Hojdą.
-Jak
tylko mogę, to uczestniczę w tych spotkaniach. Miło jest się podzielić
opłatkiem z ludźmi sportu, posłuchać przepięknych kolęd w wykonaniu uczniów
Zespołu Szkół Katolickich. To jest piękne wprowadzenie do rodzinnej wigilii –
powiedziała Karolina Młodawska z KKL, medalistka mistrzostw Polski w skoku w
dal. Tym razem na to spotkanie przyszła ze swoim chłopakiem Arturem Marcem,
bramkarzem Staru Starachowice, który wcześniej grał też w Koronie Kielce.
-Bardzo
fajnie, że jest takie spotkanie integrujące całe środowisko sportowe. Są osoby,
które kochają sport, które lubią się ruszać. Można się wymienić doświadczeniami
ze swoich dyscyplin i spotkać w innej sytuacji, w rodzinnej atmosferze.
Rozbrzmiewają piękne kolędy, atmosfera jest już świąteczna – dzieliła się
swoimi wrażeniami Wioleta Jończyk, biegaczka i instruktorka fitness.
-Regularnie
uczestniczę w spotkaniach opłatkowych Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Cieszę się, że organizatorzy jeszcze o mnie pamiętają i zapraszają mnie. To
jest wigilia, która jednoczy całe środowisko sportowe, nie ma podziału na
dyscypliny, na wiek i dlatego to jest wyjątkowe spotkanie - powiedziała Małgorzata
Olejnik, trzykrotna medalistka igrzysk paraolimpijskich w łucznictwie.
Fot. Echo Dnia
W spotkaniach opłatkowych Miejskiego Ośrodka Sportu i
Rekreacji zawsze uczestniczy Małgorzata Olejnik, medalistka igrzysk
paraolimpijskich. Na zdjęciu z trenerem łucznictwa Leszkiem Mozerem.
-Pierwszy
raz uczestniczę w tym spotkaniu, bo wcześniej brali w nich udział Andrzej
Szołowski i Marek Kalwat.Odczucia są
pozytywne. Jestem mile zaskoczony tym, jak wiele jest tu osób ze środowiska
sportowego – powiedział Grzegorz Kożuchowski, trener triathlonistów Akweduktu
Kielce i jeden ze szkoleniowców kadry narodowej. Na spotkaniu opłatkowym był z
synem Michałem.
Fot. Echo Dnia
Grzegorz Kożuchowski, trener triathlonistów Akweduktu Kielce
i jeden ze szkoleniowców kadry narodowej, po raz pierwszy był na tym spotkaniu.
Towarzyszył mu syn Michał.
Byli
także prezesi klubów i związków sportowych, między innymi Bertus Servaas z VIVE
Kielce, Grzegorz Kędzierski z Nosanu Kielce, czy Stanisław Hojda, w tym
tygodniu wybrany na prezesa Świętokrzyskiego Związku Piłki Ręcznej.
-Święta
Bożego Narodzenia są dla mnie bardzo ważne. W Holandii też były ważne, ale w
Polsce są głęboko przeżywane, są bardzie rodzinne. To jest wspaniały czas,
czekam na te święta cały rok. Dobrze, że takie spotkania są organizowane. To
piękna tradycja i trzeba o nią dbać. Szkoda, że nie mogą tu być dziś nasi
piłkarze ręczni, ponieważ rozjechali się już do domów. Gdyby byli, to na pewno
uczestniczyliby w tym spotkaniu – powiedział Bertus Servaas, prezes VIVE
Kielce.
W
klimat świąt Bożego Narodzenia wprowadził sportową rodzinę z Kielc zespół
"Arpegio" z Zespołu Szkół Katolickich w Kielcach pod kierownictwem
Barbary Barwińskiej. Wystąpił w składzie: Olga Adamczyk, Oliwia Adamiec,
Aleksandra Dybała, Krzysztof Drożdżowski, Sylwia Lasota, Agnieszka Moskal,
Laura Olchawa, Urszula Szumska. Gdy w tle rozbrzmiewały piękne polskie kolędy,
uczestnicy spotkania łamali się opłatkiem i składali sobie świąteczne życzenia.
Fot. Echo Dnia
Podczas spotkania rozbrzmiewały kolędy przepięknie wykonane
przez zespół
"Arpegio" z Zespołu Szkół Katolickich w Kielcach pod kierownictwem
Barbary Barwińskiej.
-
Życzę Wam osiągania celów, które sobie stawiacie, zdrowia, żebyście te święta
spędzili w rodzinnej atmosferze. I oby nowy rok przyniósł Wam tyle sukcesów,
ile sobie życzycie - mówił Bogdan Wenta, prezydent Kielc.
Fot. Echo
Dnia
Prezydent
Kielc Bogdan Wenta wszystkim ludziom sportu życzył dużo zdrowia, rodzinnych
świąt, a w nowym roku realizacji postawionych sobie wyzwań.
- Wszystkim tu obecnym życzę, żeby nikogo nie opuściła świadomość, że życie ma
sens. Jeszcze dobro w nas nie umarło, a do tej dobroci, życzliwości przynagla
nas narodzony Jezus - powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk z Kielc.
Fot. Echo
Dnia
Ksiądz biskup
Marian Florczyk, wielki przyjaciel ludzi sportu, poświęcił opłatki i złożył
wszystkim świąteczne życzenia.