Julen
Agingalde to jeden z legendarnych zawodników Industrii Kielce. Występował w
Kielcach siedem lat i był to jego jedyny zagraniczny klub, a wcześniejsze lata
swojej kariery spędził w hiszpańskich klubach - Bidasoa Irun, Ademar Leon,
Ciudad Real i Atletico Madryt. Z kieleckim klubem zdobył siedem mistrzostw
kraju oraz sześć Pucharów Polski.
Fot. Industria Kielce
W
żółto-biało-niebieskich barwach w rozgrywkach EHF Ligi Mistrzów zdobył 332
gole, ale kibice najbardziej pamiętają ostatni rzut karny w serii „siódemek”
podczas finału Ligi Mistrzów w 2016 roku. Kieleccy zawodnicy doprowadzili
jednak do remisu, a potem do dogrywki i rzutów karnych. Do decydującego rzutu podszedł Julen Aginaglade.
Rzucił w górny róg, bramkarz Veszprem Mirko Alilović nie mógł nic zrobić. To
Kielce wygrały Ligę Mistrzów i przeszły do historii światowej piłki ręcznej. A
Julen Aginagalde stał się jednym z symboli tego sukcesu.
Fot. Industria Kielce
Julen
Aginagalde odszedł z Kielc w 2020 roku, pechowo odbyło się to w trakcie
pandemii COVID-19. Mecze odbywały się bez kibiców, dlatego nie dało się
zorganizować oficjalnego pożegnania w Hali Legionów. W dzień jego wyjazdu z
Kielc kibice spotkali się przed jego blokiem mieszkalnym i pożegnali się
jedynie symbolicznie. Dlatego
Julen Aginaglalde wrócił do Polski do Kielc. W czwartek 21 listopada przy
okazji meczu Industrii Kielce z OTP Bank Pick Szeged w Lidze Mistrzów odbyło
się oficjalne podziękowanie mu za jego wkład w rozwój klubu i za siedem
pięknych lat gry. Hiszpański obrotowy
był oblegany przez kibiców. Chętnie pozował do zdjęć, rozdawał autografy.
Spotkał
się też z zawodnikami i sztabem szkoleniowym Industrii Kielce. Przekazał też do
Muzeum Historii Klubu swoją koszulkę meczową, w której występował. Złożył
również odcisk swojej dłoni, który trafi do galerii odcisków byłych wybitnych
graczy kieleckiego klubu.
|