Odbyły się zajęcia pilates i jogi. Osoby, które uczestniczyły w akcji zorganizowanej w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, przyjechały, żeby pomóc chorej Jagódce.

- Z cegiełek udało się uzbierać prawie 3,5 tysiąca złotych! Pieniądze ze zbiórki zostaną w całości przekazane na subkonto Jagódki - na leczenie i rehabilitację. Jeszcze w piątek zapisanych było 70 uczestników, nie spodziewałam się, że przybędzie tak wiele osób. To było pierwsze tak duże charytatywne pilatesowo - jogowe wydarzenie w Kielcach. Niesamowicie cieszy to, że aż tyle osób zainteresowało się tą formą ruchu - powiedziała Olga Kowalińska.

Oprócz niej zajęcia prowadziły: Weronika Bekier, Marta Czernikiewicz, Karolina Majchrzyk i Magdalena Piasecka. - W ramach dodatkowej cegiełki można było nabyć produkty kosmetyczne marki Forever, przygotowane przez dziewczyny z Centrum Biznesu Wellness - dodała Olga Kowalińska.

Obecnie Jagódka przebywa na intensywnej terapii, przeszła operację zamknięcia stomii. -Wciąż czekamy, aż jelita zaczną pracować. Mocno trzymamy kciuki, żeby nastąpiło to jak najszybciej. Życzymy jej dużo zdrówka. Jestem ogromnie wdzięczna wszystkim, którzy zaangażowali się i wsparli tę akcję - mówiła Olga Kowalińska.

Organizatorzy charytatywnej akcji „Pogoda na Pilates. Złap oddech dla Jagódki” są niezwykle wdzięczni Mieczysławowi Tomali, dyrektorowi Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach za bezpłatne udostępnienie Hali Widowiskowo- Sportowej. Dziękują też pracownikom MOSiR-u, którzy w dniu tej akcji pomogli w organizacji i przygotowaniu hali. - Wielkie podziękowania należą się również wszystkim instruktorom, partnerom, mediom i uczestnikom, bo bez nich wydarzenie nie mogłoby się odbyć. Każda pomoc jest nieoceniona! Wspólnie możemy zrobić wiele dobrego - podkreśliła Olga Kowalińska.

Fot. Echo Dnia

Prawie sto osób wzięło udział w akcji charytatywnej „Pogoda na Pilates. Złap oddech dla Jagódki”.